Stworzyłem grę, a studio jej nie wydało – co mogę zrobić?

Jesteś twórcą gry, przeniosłeś do niej prawa na wydawcę, który nigdy jej nie wydał?

To na pewno frustrująca sytuacja, szczególnie jeśli czujesz się z tym projektem mocno związany i pokładałeś w nim nadzieje, też jako źródło przyszłego zarobku.

Czy można coś z tym zrobić?

Na początek sprawdź swoją umowę z wydawcą. Zakładając oczywiście, że ją podpisaliście. Jeśli jej nie ma i nigdy nie było na piśmie, a sprawa podlega polskiemu prawu, to paradoksalnie, ale Twoja sytuacja może być lepsza. W polskim prawie autorskim mamy zasadę, że przeniesienie majątkowych praw autorskich do utworu wymaga dla swej ważności formy pisemnej.

Podobnie z licencją wyłączną. Sytuacja może być inna, gdy umowę zawarłeś z zagranicznym wydawcą. W zależności bowiem od tego, czy umowa podpisana zawarta jest na polskim czy obcym prawie, Twoje możliwości manewrów mogą być różne.

Załóżmy jednak, że umowa została podpisana, a do tego z polskim wydawcą, pod polskim prawem, a Ty przeniosłeś całość praw „do gry” na wydawcę, a pomimo tego, wydawca Twojej gry nie wydał. Jednym z rozwiązań może być skorzystanie z możliwości, które daje przepis art. 57 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.

Art. 57 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych

Art. 57 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych mówi:

Art. 57. 1. Jeżeli nabywca autorskich praw majątkowych lub licencjobiorca, który zobowiązał się do rozpowszechniania utworu, nie przystąpi do rozpowszechniania w umówionym terminie, a w jego braku – w ciągu dwóch lat od przyjęcia utworu, twórca może odstąpić od umowy lub ją wypowiedzieć i domagać się naprawienia szkody po bezskutecznym upływie dodatkowego terminu, nie krótszego niż sześć miesięcy.

Przekładając to na Twoją sytuację, jeśli w umowie wydawca zobowiązał się, że wyda grę w określonym terminie (miesięcy, czy też lat), a tego nie zrobiłmasz prawo do:

  1. Odstąpienia od umowy
  2. Wypowiedzenia umowy i żądania naprawienia szkody.

Czym różnią się te dwie opcje – przeczytasz o tym w naszym kolejnym wpisie. Generalnie jednak ten przepis to furtka do uwolnienia się od umowy, która zablokowała Twój tytuł.

Umowne wyłączenie art. 57 ustawy o prawie autorskim

Ważne! Zanim poinformujesz wydawcę o Twoich roszczeniach, upewnij się, czy uprawnienia określone w art. 57 ustawy o prawie autorskiej nie zostały przez Was wyłączone w umowie. Na przepis ten można się bowiem powołać tylko o ile strony nie umówiły się, że nie będzie on miał zastosowania do ich sytuacji.

Jeśli masz wątpliwości co do treści zawartej przez Was umowy, skontaktuj się z nami.

Podoba Ci się artykuł?

Facebook
Twitter
LinkedIn
0
    0
    Koszyk
    Twój koszyk jest pustyWróc do sklepu